Dzisiejsza sesja, choc przebiegala bardzo nerwowo, przynosi nam troche optymizmu.
Konrakty FW20H09 otworzyly sie na poziomie 1300 pkt. (+15pkt.), skad drastycznie spadly ustanawiajac nowe minimum bessy na poziomie 1237 pkt. Kiedy sytuacja wygladala wrecz dramatycznie nastapilo odwrocenie tendencji spadkowej przy pomocy umacniajacej sie zlotowki, ktora teraz zyskuje juz 2,6%, oraz wysokich obrotow strony popytowej, ktore to ostatecznie wyciagnely nasza gielde na plus, pozwalajac zakonczyc kontraktom na +1,9% (WIG20 +0,76%, WIG +0,22%).
Optymistycznie wyglada sytuacja na wykresie, gdzie kontrakty utworzyly dzis biala swiece w ksztalcie mlota, z malym bialym korpusem i dlugim dolnym cieniem, zatrzymujacym sie dokladnie na wsparciu - zniesienie 150% fali korekty z pazdziernika(patrz wykres ponizej).
Dodatkowym pozytywnym faktem sa duze obroty, ktore ponownie zagoscily na naszym parkiecie oraz mocna sytuacja spolek z WIG20, oprocz bankow.
Proby obrony wsparc i odbicia sie mozna zaobserwowac rowniez na innych parkietach, ponizej przykladowo wykres DE30:
Sytuacja na jutro wyglada wiec nie najgorzej, czekamy tylko na to co zrobia dzisiaj w USA (bo to od nich jest wszystko zalezne), ale jezeli skoncza na zielono to mozemy jutro spodziewac sie wzrostow.
środa, 18 lutego 2009
Dokad zmierza WIG20?
Wczorajsza przecena na naszym parkiecie przypominala wrecz panike, w wyniku ktorej WIG20 stracil 7,52% i ustanowil nowe minimum tej bessy na poziomie 1310punktow.
Na wykresie wyglada to bardzo nieprzyjemnie, dluga czarna swieca prowadzaca w otchlan.
Jezeli jednak przyjrzymy sie sytuacji na innych rynkach sprawa nie wyglada az tak tragicznie. Jak wiadomo nasza gielda jest ostatnio jedna z najslabszych w europie, a spadki poglebiane sa dodatkowo poprzez spekulacyjne oslabianie naszej waluty. Wiadamo rowniez, ze od jakiegos czasu to USA dyktuje warunki na gieldach, a inne gieldy (w szczegolnosci GPW) tancza tak jak zagra parkiet w stanach.
Przyjrzyjmy sie na sytuacje na parkiecie w USA:
Co jest pozytywnym zjawiskiem, wsparcie wyznaczone poprzez minimum bessy w pazdzierniku zostalo obronione i od rana zaobserwowac mozna proby odbicia sie, wiele zalezy wiec od dzisiejszej sesji i od wynikow oglaszanych dzisiaj o 14:30 w USA i jezeli sparcie zostanie obronione a dzisiaj na parkiecie zagoszcza wzrosty, mozemy spodziewac sie korekty ostatnich spadkow do poziomow 7950punkto, co bez watpienia pociagnie i nasza gielde.
Na wykresie wyglada to bardzo nieprzyjemnie, dluga czarna swieca prowadzaca w otchlan.
Jezeli jednak przyjrzymy sie sytuacji na innych rynkach sprawa nie wyglada az tak tragicznie. Jak wiadomo nasza gielda jest ostatnio jedna z najslabszych w europie, a spadki poglebiane sa dodatkowo poprzez spekulacyjne oslabianie naszej waluty. Wiadamo rowniez, ze od jakiegos czasu to USA dyktuje warunki na gieldach, a inne gieldy (w szczegolnosci GPW) tancza tak jak zagra parkiet w stanach.
Przyjrzyjmy sie na sytuacje na parkiecie w USA:
Co jest pozytywnym zjawiskiem, wsparcie wyznaczone poprzez minimum bessy w pazdzierniku zostalo obronione i od rana zaobserwowac mozna proby odbicia sie, wiele zalezy wiec od dzisiejszej sesji i od wynikow oglaszanych dzisiaj o 14:30 w USA i jezeli sparcie zostanie obronione a dzisiaj na parkiecie zagoszcza wzrosty, mozemy spodziewac sie korekty ostatnich spadkow do poziomow 7950punkto, co bez watpienia pociagnie i nasza gielde.
Subskrybuj:
Posty (Atom)